Aktualności
Już po raz drugi na wakacje do nadmorskiego Dźwirzyna wyjechała grupa 36 emerytów z koła nr 2 w Raszkowie. I tym razem dopisała im pogoda. Jak wszyscy jednym głosem podkreślają - doskonale się bawili. Wrześniowy wypoczynek w Dźwirzynie sprawił emerytom z Raszkowa wiele radości. Nie tylko z powodu wspaniałej pogody, ale przede wszystkim z uwagi na możliwość spędzenia wolnego czasu w doborowym gronie. - Naprawdę nasza grupa jest bardzo zgodna, dlatego też spędzanie wspólnie czasu wolnego jest dla nas wszystkich przyjemnością - mówiła Elżbieta Brodziak, jedna z wczasowiczek. Oprócz kąpieli w Morzu Bałtyckim wczasowicze z Raszkowa mieli również okazję zwiedzenia okolic. Jak się miało okazać, największe wrażenie na raszkowskich emerytach zrobiły ruiny XV- wiecznego kościoła, które od wielu stuleci trzymają się stromego klifu w Trzęsaczu. Również zaciekawiły emerytów zabytki w Trzebiatowie, zwłaszcza kościół N.M.P, w którym znajduje się jeden z najstarszych dzwonów w Polsce. Z kolei wieczory zarezerwowane były na ogniska i pieczenie kiełbasek. Ci, którzy po raz pierwszy znaleźli się na wspólnych wakacjach, musieli również przejść chrzest, aby zyskać miano „kolonialnego emeryta". - Nie był on aż taki straszny. Trzeba było zjeść jedynie kawałek cytryny, a później zaśpiewać piosenkę czy powiedzieć wiersz - wspomina Elżbieta Brodziak. Kolejną imprezą, którą 14 listopada organizować będą emeryci z Raszkowa, będzie „Dzień Seniora". Natomiast na 13 grudnia zaplanowany został opłatek i tradycyjne spotkanie z Burmistrzem Jackiem Bartczakiem.